Ostatnimi czasy jesteśmy świadkami niezwykle wysokich, wręcz rekordowych opłat transakcyjnych. W tej sprawie zabrał ostatnio głos sam Vitalik Buterin, współtwórca sieci Etheruem. Według niego absurdalnie drogie transakcje mogą być wynikiem szantażu i próbą wymuszenia okupu.

„Opłaty transakcyjne ‘mogły’ być tak naprawdę wynikiem szantażu” napisał Vitalik Buterin w swoim tweecie 12 czerwca.

Vitalik Buterin twierdzi, że przyczyną tego wcale nie są problemy techniczne sieci

Odniósł się on tym samym do rosnących kontrowersji związanych z wysokim txfee na blockchainie Ethereum. W dniu 10 czerwca tego roku padła rekordowo wysoka transakcja, której prowizja wyniosła 10 668,73 ETH o rynkowej wartości wynoszącej ponad dwa i pół miliona dolarów.

Źródło: etherscan.io

Co ciekawe, kwota, na jaką została ona zawarta, wyniosła tylko 0,55 ETH. W internecie i na wszystkich kryptowalutowych forach zaczynają pojawiać się różne teorie spiskowe, na czele z celowym i wyrafinowanym atakiem na sieć Ethereum oraz praniem brudnych pieniędzy albo unikaniem podatków. Ethereum Foundation wszczęło w tej sprawie oficjalne śledztwo, a sam Vitalik Buterin postanowił rozwinąć swoją teorię, dodając:

„Hakerzy przejęli dostęp do części kluczy giełdowych; nie mogą wypłacić środków, ale mogą zlecać „puste” transakcje z dowolnym gasprice’em. Tym sposobem grożą, że „spalą” wszystkie środki giełdowe poprzez txfees w przypadku niespełnienia ich oczekiwań.”