Jest to pytanie, które trapi wszystkich inwestorów od początku 2018 roku. Hash Rate sieci BTC ciągle stabilnie rośnie od marcowej kaźni, a wszyscy z niecierpliwością czekają na halving. Czy czeka nas w najbliższym czasie nowy bull run?

Obecny hash rate sieci Bitcoin.

Źródło: blockchain.com

Prognozy dotyczące kursu BTC

Zaraz po uformowaniu się dołka na BTC na początku 2019 roku wszyscy po cichu liczyli na kolejną hossę. Bitcoin w ciągu pół roku zaliczył naprawdę solidne odbicie w wysokości 300% względem stycznia 2019 roku. Zadowoleni inwestorzy zaczęli realizować swoje zyski, a kurs BTC obrał południowy kierunek, formując jednocześnie silny, spadkowy kanał cenowy, w którym znajduje się po dziś dzień. Byki na początku 2020 roku rozpoczęły swoją szarżę, wypychając cenę Bitcoina powyżej tego kanału.

Spadkowy kanał cenowy; na czerwono została zaznaczona nieudana próba wybicia.

Źródło: tradingview.com

Niestety, szybko skończyła im się energia, a próba pokonania oporu została krwawo stłumiona ponad 60% spadkiem ceny BTC. Po krótkim okresie konsolidacji byki znowu przystąpiły do natarcia, znowu stawiając czoła oporowi kanału spadkowego. Ciężko powiedzieć, czy im się to uda, ponieważ RSI jest mocno wykupione, a wolumen tylko nieznacznie wzrósł. Udało się jednak przebić psychologiczną barierę 8000$. Jeśli uda się ją utrzymać, jednocześnie zwiększając wolumen, to możemy spodziewać się odwrócenia trendu. W przeciwnym razie kurs znowu wróci do kanału, najprawdopodobniej cofając się do okolic 6500$ (50% współczynnika Fibonacciego).

Wybicie z kanału cenowego i jednoczesne pokonanie psychologicznego oporu cenowego na pułapie 8000$. Najbliższe dni powinny pokazać, w jakim kierunku będzie dalej podążać cena Bitcoina.

Źródło: tradingview.com

Cała nadzieja Bitcoina w halvingu

Już 12 maja 2020 roku czeka nas najprawdopodobniej najważniejsze wydarzenie w kryptowalutowym kalendarzu. Jest nim halving BTC, czyli zmniejszenie o połowę liczby wydobywanych z jednego bloku Bitcoinów z 12,5 na 6,25. W historycznym ujęciu po każdym halvingu następowała kryptowalutowa hossa. Wielu ekspertów twierdzi, że tak też stanie się tym razem, a niektórzy z nich wskazują swój target cenowy nawet na 100 000$ za 1 BTC. Scenariusz ten wcale nie jest tak abstrakcyjny, jak może się to wydawać. Ostatni halving miał miejsce w 2016 roku. Od tamtego czasu kryptowaluty bardzo mocno zyskały na popularności i medialnej rozpoznawalności. Od metody płatności używanej przez geeków i cyberprzestępców do ulubionej zabawki celebrytów. Krypto staje się też coraz powszechniej akceptowalne. Możemy nim doładować telefon, opłacić rachunki, a nawet bezpośrednio płacić w niektórych sklepach. W najbliższym czasie rynki kryptowalutowe najprawdopodobniej będą cechować się bardzo dużą zmiennością. Czy zatem w tym roku będziemy światkami kolejnej krypto hossy? Odpowiedź na to pytanie poznamy zapewne w ciągu najbliższych miesięcy.