Potentat branży krótkoterminowego wynajmu nieruchomości Airbnb postanowił zadebiutować na amerykańskiej giełdzie. W prospekcie emisyjnym firmy można znaleźć ciekawe informacje dotyczące stosowania w przyszłości technologii blockchain.

W pogoni za technologią oraz potrzebami swoich klientów

Zarząd Airbnb zdaje sobie sprawę z tego, jak szybko zmienia się współczesny obraz technologiczny i jak ogromny wpływ zaczynają mieć na niego kryptowaluty. Jednym z głównych problemów, który znacząco utrudnia podróżowanie po świecie, jest ogrom różnych walut oraz prowizje związane z ich wymianą. Co prawda większość banków oferuje wielowalutowe karty debetowe, ale często posiadają one wysokie opłaty za przewalutowanie. Problemem mogą okazać się również nieco bardziej egzotyczne kraje, których lokalne waluty nie są obsługiwane przez bank konkretnego turysty.

Dlatego też Airbnb stawia na wspieranie innowacyjnych technologii blockchain, ponieważ to właśnie one mogą przyczynić się do wzrostu obrotów przedsiębiorstwa. Bitcoin, Ethereum, czy Litecoin zaczynają być uniwersalnie akceptowane na całym świecie. Ich kolejną zaletą jest niezależność względem tradycyjnych walut fiat.

Co przez to rozumieć? Turysta jadący do pięknej i malowniczej Wenezueli musi liczyć się z gigantyczną inflacją. Zakup bolivarów w kantorze jest po prostu nieopłacalny, ponieważ już następnego dnia mogą być kompletnie zdewaluowane. Tymczasem BTC, działający jako uniwersalna kryptowaluta posiada stałą wartość, która jest taka sama na całym świecie. Nie wymaga również ponoszenia kosztów związanych z przewalutowaniem, jeśli turysta zdecyduje się na podróż do sąsiedniej Kolumbii. Fenomen ten zauważyli sami analitycy Airbnb:

„Nasz przyszły sukces będzie zależeć również od naszej zdolności do wdrażania innowacyjnych technologii, takich jak tokenizacja, kryptowaluty, nowe technologie autentyfikacyjne, jak biometria, distributed ledger, sztuczna inteligencja, wirtualna lub rozszerzona rzeczywistość oraz aplikacja działające w chmurze. Dlatego też zamierzamy dalej przeznaczać znaczące środki na wspieranie, tworzenie oraz usprawnianie naszych technologii oraz platform” – co możemy wyczytać w prospekcie emisyjnym Airbnb.