Konflikt na Białorusi wcale nie zwalnia, a głównym problemem, z który borykają się białoruscy obywatele, jest niemal całkowita cenzura. Na szczęście dziennikarze mają w swoim arsenale nowoczesne środki takie jak NewNode.

Zdecentralizowana sieć wymiany danych

NewNode umożliwia swobodną wymianę plików, której ocenzurowanie jest praktycznie niemożliwe. Sama sieć przypomina swoim działaniem protokół torrent, ponieważ jej użytkownicy przekazują dane pomiędzy sobą metodą „peer-to-peer”. W praktyce, jeśli osoba nie może dostać się na zastrzeżoną przez rząd stronę, to NewNode umożliwia mu pobranie jej od innej osoby. Wystarczy, że osoba ta posiada dostęp do internetu. Taka technologia idealnie sprawdza się w przypadku Białorusi, gdzie sam dostęp do sieci jest powszechny i relatywnie nielimitowany.

Chociaż NewNode obecnie znajduje się w fazie prototypowej, a sama firma nie podaje dokładnych danych dotyczących swoich użytkowników, to spekuluje się, że od momentu wybuchu fali protestów na Białorusi zaczęło z niego korzystać ponad 800 000 nowych użytkowników. W tym momencie NewNode pracuje nad optymalizacją swoich protokołów tak, aby jak najbardziej zoptymalizować zużycie danych mobilnych.