Po początkowych doniesieniach o “tureckim Mt. Gox”, Thodex jest obecnie oficjalnie objęty dochodzeniem w sprawie oszustw na łączną kwotę ponad 2 miliardów dolarów.

Zgodnie z raportem tureckiej agencji informacyjnej, skarga została złożona przeciwko 27-letniemu dyrektorowi generalnemu Thodex, Faruk Fatih Ozer. Zarzuca się mu, że uciekł z funduszami klientów o łącznej wartości ponad 2 miliardów dolarów.

Ozer zaprzeczył tym zarzutom na swoim usuniętym koncie na Twitterze, twierdząc, że był na spotkaniu biznesowym w Albanii.

21 kwietnia Thodex nagle wstrzymał wszystkie transakcje i wypłaty funduszy, blokując 391 000 użytkownikom dostęp do swoich środków.

Tymczasem turecka policja zatrzymała 62 osoby związane z giełdą i wydała nakazy aresztowania dla 16 innych. Urząd Śledczy ds. Przestępstw Finansowych (MASAK) również prowadzi dochodzenie w sprawie oszustwa i zamroził wszystkie rachunki bankowe powiązane z giełdą. Kiedy jej działalność została wstrzymana, wolumen Thodex wynosił około 585 513 644 USD.

Jako jedna z wiodących giełd w kraju, Thodex oferował wygodną platformę dla inwestorów szukających ucieczki przed szybko rosnącą inflacją. Po tym, jak jego waluta narodowa, lira, spadła o ponad 50% od sierpnia 2018 r., Obywatele Turcji uciekali do Bitcoina jako bezpiecznego aktywa.

Wolumen obrotu kryptowalutami w Turcji w lutym i marcu odnotował poziom ponad 26 miliardów dolarów. Mimo to rząd wyraził sprzeciw wobec tej klasy aktywów, powołując się na “nieodwracalne” szkody i ryzyko gospodarcze. Wydarzenia takie jak to z Thodexem tylko wzmacniają poglądy rządu. Sprzeciw ten objawił się w ustawie, która zakazuje używania kryptowalut jako płatności. Wchodzi ona w życie 30 kwietnia.