FinTech w służbie Ukrainie

Token cMetal skonstruowany został w oparciu o technologię blockchain, którą Światowe Forum Ekonomiczne ulokowało na swojej liście TOP10. Dzięki licytacjom certyfikatów NFT możliwa jest realizacja aspektu charytatywnego przedsięwzięcia. Zgromadzone w ten sposób środki przekazane zostaną na uposażenie konkretnej grupy ukraińskich żołnierzy. Nad dystrybucją całości czuwać będzie organizacja non-profit Come Back Alive, udzielająca wsparcia żołnierzom Sił Zbrojnych Ukrainy. Fundacja zaangażowana  była w latach 2014 – 2022  w pomoc brygadom bojowym działającym w obwodzie ługańskim i donieckim, zaś po wybuchu wojny rosyjsko-ukraińskiej rozszerzyła swoją działalność na teren Ukrainy. Come Back Alive posiada nie tylko długoletnie doświadczenie w  dostarczaniu  broni i wyposażenia ukraińskim żołnierzom, ale również od lat zajmuje się obsługą płatności, także kryptowalutowych.

Pierwsza licytacja charytatywna odbędzie się jeszcze w bieżącym roku. Projekt cMetal przewiduje dozbrojenie 501 ukraińskich  żołnierzy-gladiatorów. Jak zapewniają inicjatorzy przedsięwzięcia, dosłownie każdy może wziąć w niej udział i wesprzeć bojowników walczących w słusznej sprawie.

Międzynarodowa inicjatywa nie podoba się Rosji

Inicjatywa cMetal cieszy się międzynarodowym zainteresowaniem i przyciąga  licznych partnerów, między innymi  z Niemiec, Francji, USA, Izraela, Szwecji, Austrii  oraz  Ukrainy.

„Projekt zaczynamy od Polski, ale już z partnerami z całego świata i z większości kontynentów. To pilotażowy program, który będzie się zaczynał od Ukrainy, której Polska jest sąsiadem i jednocześnie – chcąc nie chcąc – krajem przyfrontowym. W pewnym sensie nasz kraj najwięcej na tym zyska. Może poza Ukrainą, której pomagamy, ale pomoc naszym sąsiadom leży przecież także w polskim interesie geopolitycznym”

– mówi  jeden z inicjatorów projektu cMetal.

Chęć włączenia się do działania wyraziły  podmioty polskie, takie jak Alumetal, Zakłady Magnezytowe Ropczyce S.A., PSB Marka oraz Wobi-Stal. Smaczku sprawie dodaje fakt, iż Wobi-Stal, przedsiębiorstwo od początku związane z cMetalem, trafiło na wtorkową listę firm objętych przez Rosję sankcjami, na podstawie rozporządzenia prezydenta Rosji “o zastosowaniu odwetowych specjalnych środków w związku z nieprzyjaznymi działaniami niektórych państw i organizacji międzynarodowych”.

Źródło: Warszawski Wieczór, cMetal.link

Fot. Pixabay.com