witam,chcialbym uzyskac info na temat platformy handel pro.Czy mozecie ja polecic?
Dziekuje
Nie polecam tej platformy dla osób rozpoczynających przygodę z giełdą papierów wartościowych lub mających jeszcze niewielkie rozeznanie w tym temacie. Oczywiście jako amator, ale z wielką nadzieją na zdobycie pierwszych szlifów postanowiłem spróbować. Ta próba w przeciągu 4 miesięcy /od połowy sierpnia 2020/ skończyła się porażką i stratą ok. 17.000USD. Oczywiście to nie tylko wina platformy handelpro.com, ale też moja. Jednak opiszę to tak, jak się zdarzyło w moim przypadku /i jeszcze 2 innych osób mi znanych/. Po pierwsze sama platforma nie jest zbyt skomplikowana i można śmiało nazwać ją nowoczesną. To czy jest intuicyjna i posiada niezbędne narzędzia dla graczy to już sprawa indywidualna. Ona sama raczej nie budzi zastrzeżeń, ale co do osób ją reprezentujących i zasad obowiązujących w samej platformie to już inna bajka. I tak po drugie, podpisujecie umowę z firma reprezentującą handelpro.com. Umowa ma bardzo wiele zastrzeżeń i punktów, które praktycznie chronią wyłącznie firmę. Reasumując, wy, jako klienci firmy handelpro.com nie macie prawie żadnych praw, łącznie nawet z tymi, które dotyczą wpłaconych przez Was pieniędzy. Jak się okazuje, np. firma może zawiesić Wasze konto bez podania jakichkolwiek przyczyn, a Wy NIE MACIE PRAWA pozywać ich o to do sądu itd, itp – jest tego dużo więcej. Docelowo trudno też określić, gdzie ma swoją siedzibę platforma i kto jest jej udziałowcem. Ale jedziemy dalej. Po trzecie tak zwani “analitycy” czy też “doradcy inwestycyjni” – tak każą nazywać się ci ludzie, którzy są Wam przydzielani do “opieki” nad Wami i pomocy na zdobywaniu “majątku” – i tu pojawiają się schody. Pierwsze co uderza to to, że większość kontaktujących się z Wami osób są to osoby pochodzenia wschodniego – akcent rosyjski, ukraiński, litewski, może jakiś inny. Przez te 4 miesiące rozmawiałem może z 2 Polakami. Większość, a może i wszyscy ci tak zwani “analitycy” to szacując po głosie osoby bardzo młode /ok. 20lat/, przedstawiający się jako specjaliści wysokiej miary, którzy zdobyli już potężne pieniądze na tej giełdzie i …. asystowali przy zdobywaniu fortuny przez wiele osób takich jak Ty. Fajnie brzmi, perspektywa bardzo oczekiwana…. i to tyle z tych “fajnych” rzeczy. Analityk czy doradca przydzielony do Ciebie ma takich jak Ty wielu – ilu, nie wiadomo, ale lubią się chwalić że jest tych podopiecznych od kilkunastu do kilkudziesięciu. Szczególnie niektórzy z nich kreują siebie jako wyjątkowych specjalistów. Więc już należałoby się zastanowić, jak przy takiej liczbie “podopiecznych” będą w stanie Tobie pomóc przynajmniej na początku drogi? No więc od razu odpowiadam – nie liczcie na stały kontakt, szybką reakcję, cudowne podpowiedzi i sprawdzone prognozy. Przejechałem się w całym tym zakresie prawie w 90%. Być może komuś się trafił jeden dobry doradca. Niestety, ja miałem do dyspozycji osoby o niskich umiejętnościach przekazywania wiedzy, bardzo słabej reakcji na monity z mojej strony, większość “super informacji” miały klauzulę już “przestarzałych” czy “nieaktualnych” co w praktyce oznaczało kolejne straty. Cóż, na moją krytykę takiego postępowania była ta sama odpowiedź, “przecież to Pan podejmuje decyzje”, “przecież giełda ma charakter cykliczny i stąd ten spadek, ta korekta, itp”. Jakie były rady na moje straty – praktycznie zawsze te same “musi pan przeczekać tą korektę” – i tak czekałem…. tracąc coraz więcej. Co do działań korygujących – tylko dwie rady: proszę dokupić udziałów by pokryć stratę, a jeśli nie ma pan środków, to czekamy – ale trzeba zapłacić za przedłużenie tranzakcji – za każdą otwartą 250 USD co 30 dni – i tak dopłaciłem kolejnych kilka tysięcy dolarów. Inne narzędzia korekty strat nie były mi proponowane. Na koniec – ostatnie 3 tygodnie – nikt kompletnie nie chciał się ze mną kontaktować mimo wielu monitów z mojej strony. Pan Krystian – obiecywał wspaniałe osiągnięcia, cudowne wyniki, a jako specjalista nie tylko od giełdy handelpro – obiecywał cuda – nie dotrzymał ŻADNEGO terminu na spotkanie czy kontakt ze mną, a gdy go w końcu zadzwonił po tygodniu był bardzo zdziwiony, o co mam pretensję. Oświadczył, że to nieważne, bo ma dla mnie super informację – należy natychmiast obstawić /1000 udziałów cryptowaluty NEO/ i to będzie lekarstwo na wszystkie moje straty. Tak zrobiłem mimo złych doświadczeń. 5 minut później miałem już straty na 3000USD a po tygodniu 4500USD na minusie. Pan Krystian więcej się nie odezwał. Pani Ewa też gdzieś zniknęła. Gdy w końcu skontaktowałem sie z kimś z doradców, ten bez przedstawienia mi się zapytał się mnie, czego ja chcę, bo Pańska sytuacja jest “tragiczna”…. Cóż, to pytanie mnie obezwładniło i w tym momencie zakończyłem współpracę z firmą handelpro.com. Dariusz